Sielsko i z duszą
Koniec blogowej przerwy! Obrączka na palcu jest, wszystkie naglące sprawy pozałatwiane, można więc rozsiąść się wygodnie przed komputerem z kubkiem dobrej herbaty i poświęcić architektonicznym rozważaniom. ;)
Oczywiście zgadzam się ze stwierdzeniem, że życie to ciągły ruch (w pojęciu rozwoju, zmiany, pokonywania drogi życiowej, szukania drogi życiowej a nawet dosłownym - a więc bardzo szerokim... ), poprzez który dążymy do harmonii, spełnienia i ostatecznie szczęścia (czego wszystkim życzę). Ale aby ruch ten miał sens, koniecznym jest znalezienie chwil, w których czas płynie swobodnie w rytmie slow a my nic nie musimy. By mogły dokonać się zmiany.
Są takie przestrzenie i takie wnętrza, które zdają się szeptać do użytkownika - "zatrzymaj się, bądź i czerp z chwili..." Z pewnością zaliczają się do nich domy zaadaptowane z budynków pełniących niegdyś funkcję gospodarczą. Dlaczego? Bo jest sielsko i z duszą, a ze względu na otwarte przestrzenie, wiekowe elementy konstrukcyjne i bardzo często - atrakcyjną lokalizację, posiadają ogromny potencjał aranżacyjny oraz dają gwarancję stworzenia przestrzeni ponad czasem.
Zbędne są wszelkie ozdoby i dekoracje w zaadaptowanej na letni dom stodole, zlokalizowanej w niewielkiej miejscowości Uckermark, na północ od Berlina. Architekt, Thomas Kröger zachował oryginalny charakter budynku, kierując się w jego aranżacji zasadami minimalizmu:
źródło fotografii: www.thomaskroeger.net
Adaptacja budynków wiejskich wiąże się oczywiście z nie lada wysiłkiem i jest polecana raczej zdeterminowanym Inwestorom ale ze względu na efekty - na pewno warto ;)
Studio Faris dało drugie, pewnie lepsze życie stodole z 1890 roku - jest niesamowity klimat, przestrzeń, stara cegła oraz mnóstwo przeszkleń, będących granicą która nie dzieli a łączy:
źródło fotografii: www.homeadore.com
Konsekwencja w traktowaniu priorytetowo historycznego charakteru adaptowanego budynku sprawia, że naturalnie współgra z otaczającą go przestrzenią. Udało się ten efekt uzyskać czeskiemu studiu OOOOX. W ich realizacji króluje biel i czerń:
źródło fotografii: www.oooox.com
Nadawanie starym murom nowego życia ma w sobie coś zdecydowanie mistycznego...
Zdecydowanie jestem fanką... ;)
Dobrego wrześniowego tygodnia, niechaj liści leci jak najmniej ;)
Marta Bednarska-Małek